Testowanie śledzi przed świętami czas zacząć. Na pierwszy ogień śledź, którego już przyrządzałam, ale zapomniałam jak smakuje:)Jest bardzo smaczny, może nieco wiosenny, w sam raz na zimę:)
Przepis znaleziony kiedyś w internecie, proporcji jak zawsze nie pamiętam. Wszystkich składników pewnie też.
U nas wygląda to tak:
Śledzik
3 filety śledziowe
pół ogórka świeżego zielonego
pół czerwonej świeżej papryki
1 duża cebula
koperek
garść gorczycy
nieco pieprzu
olej lniany
Śledzie moczymy w zimnej wodzie tyle czasu, ile potrzebują. Zależy to od śledzi. Kroimy w kawałki, czy paseczki, jak lubimy. Wykładamy naczynie śledziami. Śledzie posypujemy świeżo zmielonym pieprzem. Na śledzie wykładamy pokrojoną drobno cebulę, ogórka obranego i pokrojonego w cienkie kostko-plasterki, pokrojoną w drobną kostkę paprykę. Każde warzywo tworzy jedną warstwę. Całość posypujemy dość dużą ilością gorczycy, ma jej być sporo. Zalewamy olejem lnianym. Posypujemy pokrojonym koperkiem.
Odstawiamy na kilka godzin i gotowe.
ogorek i papryke proponuje marynowane.
OdpowiedzUsuń