Lubimy sałaty, a nasz dwulatek lubi ryby. W efekcie padł pomysł, aby na kolację zjeść sałatę z łososiem, co by każdemu pasowało. Łosoś to fajna ryba. Smaczna, szybko się przyrządza i można z niej wiele dań wykombinować. Dodatkowo można ją aktualnie kupować w dobrej cenie, w znanym wszystkim sklepie na B:)
Praca nad sałatą jak zawsze była zbiorowa, bo czego bym w kuchni nie robiła, pomagają mi w tym dwie małe rączki.
Sałata z łososiem
1 sałata rzymska (albo miks sałat)
ok. 250 - 300g świeżego filetu z łososia
kilka rzodkiewek
1 średni ogórek
2 średnie pomidory
sok z cytryny
odrobina mąki orkiszowej (albo pszennej) do panierki
pieprz
sól
a do tego sos:
6 łyżek oliwy z oliwek
ok. 10-15 liści świeżej bazylii
pieprz
sól
sok z cytryny
Łososia pokroić w dość cienkie kawałki, posolić, popieprzyć i skropić sokiem z cytryny. Odstawić na kilka minut. Sałatę porwać, rzodkiewkę pokroić w plastry, ogórka obrać i pokroić w plastry. Pomidora pokroić w ósemki. Całość delikatnie pomieszać.
Łososia obtoczyć w mące i podpiec na oleju z dwóch stron, tak, aby był rumiany. Zajmuje to dosłownie kilka minut. Alternatywnie, aby było bardziej dietetycznie, można przyrządzić łososia na grillu w piekarniku.
Przestudzonego łososia dodać do sałaty.
Co do sosu: wszystkie składaniki umieszczamy w blenderze, miksujemy i gotowe. Można też miksować nakładką do rozdrabniania, do zwykłego miksera.
Sałatę polewamy sosem już na talerzu, aby nie więdła.
I mój pomocnik w akcji:
Smacznego Wam życzymy, kupcie koniecznie łososia!
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz