Zupy kremy to coś, co bardzo lubimy. Tym razem padło na zupę ze świeżego zielonego groszku z dodatkiem naszej samodzielnie wyhodowanej mięty.
Moim zdaniem mięta bardzo dobrze przełamuje smak groszku i cała zupa ma wyjątkowy smak.
Do tego trochę jogurtu, domowe grzanki z tymiankiem.
Pycha.
Krem z zielonego groszku z miętą
zupa
450 - 500 g groszku (u nas świeży, ale może być także mrożony)
2 niewielkie cebule
2 ząbki czosnku
ok. 1 litr bulionu warzywnego
kilka listków mięty
sól
pieprz
ewentualnie odrobina gałki muszkotołowej
oliwa
ewentualnie jogurt naturalny/śmietana
ewentualnie jogurt naturalny/śmietana
grzanki
kilka kromek orkiszowego chleba z dnia poprzedniego
oliwa z oliwek
pieprz
tymianek - ewentualnie (albo oregano)
Cebule kroimy w pióra i podsmażamy na oliwie razem z czosnkiem. Groszek łuskamy. Cebulę, czosnek i groszek przekładamy do garnka, zalewamy gorącym bulionem. Całość gotujemy przez kilka minut. Na koniec dodajemy listki mięty i całość miksujemy blenderem. Doprawiamy do smaku.
Chleb kroimy w kostkę. Kładziemy na blaszkę, smarujemy delikatnie oliwą (psikam oliwą w sprayu), pieprzymy, posypujemy tymiankiem. Pieczemy na grillu w piekarniku przez ok. 10 minut.
Zupę podajemy z grzankami, ewentualnie jogurtem albo śmietaną.
Dekorujemy świeżym listkiem mięty, groszkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz