Gdy zobaczyłam przepis na banoffee pie, pomyślałam, że za słodki to dla mnie ulepek. Nie lubię bardzo słodkich deserów. Ale postanowiłam spróbować go zrobić, bo wszyscy zachwalali. Przepisów jest wiele, mój - jak to najczęściej bywa - to miks kilku.
Gdyby użyć gotowej masy kajmakowej i bitej śmietany na wierzch (są przepisy z bitą śmietaną na wierzchu), na pewno byłoby jeszcze słodsze i już nie dałabym mu rady. Ponadto nie lubię bitej śmietany (chyba, że w torcie szwarcwaldzkim).
Ale wersja z domowym kajmakiem i serkiem mascarpone na górze, jest słodka, ale smaczna straszliwe. Tylko nie pytajcie, ile ma kalorii:)
Znika w mgnieniu oka, robi się (albo raczej robi ją się) także szybko.
Warto.Banoffee pie
na spód
150 g ciastek (owsiane, digestive, mogą być też zapewne jakieś z dodatkiem czekolady)
60g rozpuszczonego masła
Ciasteczka kruszymy na miazgę, najlepiej blenderem. Mieszamy z rozpuszczonym masłem. Całość wykładamy na małą tortownicę (ok. 20 cm), wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy na 30min do lodówki.
masa
masa kajmakowa
*robiłam wersję domową, czyli: litr mleka 3,2 procent zagotowuję z 4 łyżkami brązowego cukru i 2 łyżkami miodu, dodaję 2 łyżki domowego ekstraktu waniliowego i gotuję na średniej mocy, mieszając co jakiś czas, aż masa zgęstnieje i zrobi się z niej coś a'la domowy kajmak. Trwa to ok. 40 - 50min, czasem dłużej.
Masy można próbować w trakcie i ewentualnie dosładzać.
Do takiej masy można dodać też słodką śmietankę, kakao etc., ale odpuszczam takie dodatki.
Można też po prostu użyć gotowej masy kajmakowej z puszki, albo użyć mleka skondensowanego, które po gotowaniu stanie się kajmakiem. Najlepiej kupić jedną puszkę, ewentualnie dwie, dla uzyskania większej ilości deseru.
Domowy kajmak jest jednak bardzo smaczny, mniej słodki (a raczej słodki na tyle, na ile chcemy) oraz wiemy, z czego się składa:)
2 banany
250 g serka mascarpone
3 łyżki mleka (ewentualnie słodkiej śmietanki, ale wybrałam bardziej dietetyczną wersję)
1 łyżka niesłodzonego kakao
Na wyjęte z lodówki ciasto przekładamy masę kajmakową. Na masę układamy pokrojone w plastry banany. Na banany wykładamy serek mascarpone, wymieszany uprzednio delikatnie i dokładnie z mlekiem (śmietanką). Nie dosładzam warstwy z mascarpone, ale to już kwestia gustu.
Posypujemy gorzkim kakao.
A.
Na pewno smacznie z mascarpone, ale dużo bardziej kalorycznie niż z bitą śmietaną. A śmietany wcale nie trzeba słodzić, albo minimalnie, też się ubije. Tak czy siak i tak mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńakurat wolę mascarpone od bitej śmietany, ale jeśli ktoś woli śmietanę, to do dzieła:)choć i to i to kaloryczne:)
UsuńUwielbiam je<3
OdpowiedzUsuńja teraz już także:)
Usuń