Jeśli nigdy nie próbowaliście, to zachęcam. Mięso zwierząt łownych ma przede wszystkim tę zaletę, że pochodzi od zwierząt, które odżywiają się głównie dzikimi roślinami (bez sztucznych nawozów i pestycydów) i nie są szprycowane paszą z antybiotykami i innymi lekami.
Samo mięso jest zdecydowanie chudsze od mięsa zwierząt hodowlanych, a także zawiera więcej białka.
Kto nie lubi tłuszczu obecnego m.in. w wieprzowej karkówce, tu wreszcie nie będzie musiał go wykrajać (a ja nie lubię!).
Smak mięsa z jelenia jest dla mnie delikatniejszy niż np. mięsa z dzika. Mięso jest bardzo kruche i szybko się je przyrządza, nie wymaga długiej obróbki cieplnej. Gulasz z mięsa z jelenia powstaje więc zdecydowanie szybciej, niż np. gulasz z wołowiny.
Czasem spotykam się z opiniami, że dziczyznę trudno przyrządzić: to zdecydowanie nieprawda. Mięso dzikich zwierząt jest tak delikatne i aromatyczne, że niewiele trzeba, aby smakowało wyśmienicie i aby było miękkie po upieczeniu czy uduszeniu.
Tak więc nie ma się czego bać, gotujcie!
Gulasz z mięsa z jelenia - 4 porcje
ok. 1 kg mięsa z jelenia (u mnie szynka)
1 papryka czerwona
1 cebula biała
1 cebula czerwona
2 łodygi selera naciowego
2 łyżki koncentratu pomidorowego
8 pieczarek
0,5 litra bulionu
2 łyżki oleju rzepakowego
1 łyżka mąki
1 łyżka cukru trzcinowego
pieprz - do smaku
sól - do smaku
papryka słodka - do smaku (ok. połowy łyżeczki)
papryka ostra - szczypta
tymianek - pół łyżeczki
MARYNATA
szklanka wina czerwonego
pól szklanki octu winnego
sok z jednej cytryny
2 ziarna jałowca (rozgniecione w moździerzu)
4 ziarna pieprzu
2 goździki
2 ziarna ziela angielskiego
1 listek laurowy
Po wyjęciu mięsa z lodówki, wyjąć mięso z marynaty i osuszyć na ręczniku papierowym.
Łyżkę oleju rozgrzać na patelni i obsmażyć na nim mięso (krótko, ok. 5 minut). Mięso zdjąć z patelni i przełożyć do garnka, w którym będzie się gotował gulasz.
Cebulę pokroić w pióra.Czosnek posiekać. Cebulę i czosnek poddusić powoli na patelni, posypując całość cukrem trzcinowym. Podduszoną cebulę z czosnkiem przełożyć do garnka z mięsem,
Paprykę umyć i pokroić w kostkę. Seler umyć i pokroić w plastry. Pieczarki umyć i pokroić w plastry.
Mięso i cebulę zalać gorącym bulionem, dodać paprykę, seler i pieczarki. Dusić na małym ogniu pod przykryciem do miękkości mięsa (ok. 1 godziny). Całość przyprawić solą, pieprzem, słodką i ostrą papryką, tymiankiem.
Dodać koncentrat pomidorowy i zamieszać, gotować ok. 2 minut.
Odlać 1/4 szklanki sosu z mięsa i rozpuścić w nim mąkę, tak, aby nie było grudek. Wlać sos z mąką do całości, zamieszać i pogotować jeszcze ok. 2 minut.
Podawać z czym się lubi (u nas z kaszą i ogórkami kiszonymi).
Smacznego!
A.
w życiu nie próbowałam dziczyzny, z resztą ciężko je też dostać, ciekawa jestem takiego mięska :)
OdpowiedzUsuńMy dziczyznę jadamy regularnie, z uwagi na to, że bliska nam osoba jest myśliwym.Kiedyś widziałam dziczyznę w lidlu.Na pewno warto spróbować jak będzie okazja:)
OdpowiedzUsuńWyszło przepysznie a wykonanie było bardzo proste ;)
OdpowiedzUsuńja tez bede niedługo testowac ten przepis:)
Usuńwlasnie kupilem w lidlu jelenia zaraz sie biore za marynate tylko zapomnialem kupic wina i musze naginac z powrotem wrrrrrrrrr ale chyba warto !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie zjadłam porcie na kolację i faktycznie pyszzzzzzneeeee delikatne miesko dla mnie podobne do wątróbki
OdpowiedzUsuńPolecam
Czy takiego mięsa nie powinno się obgotować
OdpowiedzUsuń